Pro-Tec Street ochraniacze na kolana

krótko:<br /> -średnio wygodne, choć w dużej mierze to kwestia<br /> przyzwyczajenia - mnie osobiście trochę pod kolanem<br /> uwierają, a rozmiar dobry<br /> -bardzo dobrze chronią<br /> -aż się pewnie co niektórzy zdziwią jak solidnie wyglądają -<br /> wręcz gigantycznie !<br /> -czy są wytrzymałe przez długo - to się okaże, jak nie<br /> zapomnę to napiszę za jakiś czas, ale wygląd wskazuje, że<br /> łatwo ich nie zedrę...

Najlepsze ochraniacze jakie miałem, bardzo dobra<br /> amortyzacja, prawie nie do zdarcia, doskonałe trzymanie na<br /> nodze, założone na spodnie tylko na paskach też trzymają się<br /> na miejscu nawet po wielu glebach.

Zaliczyłem w nich już kilka wywrotek. Dobrze chronią i nie zsuwają się. Przy doborze rozarium polecam kontakt z Zico.

Pomoc w dobrze rozmiaru świetna , ochraniacze ogromne , dobrze leżą , miękkie wygodne aż chce się upadać :) jedyny minus strasznie pocą się nogi ale osobiście wolę mieć ten komfort psychiczny ze jak upadne jestem bezpieczny niż rekreacyjne ochraniacze w których Napewno aż tak kolano się nie spoci

Zico ekspresowo i fachowo pomaga w doborze rozmiaru, ochraniacze wygodne , miekkie az chce sie upadac :) jedyny minus to ,ze noga sie strasznie poci .

Ochraniacze kupiłem z 3 miesiące temu i od tego czasu zawsze w nich jeżdżę. Wygodne i solidnie wykonane. Kontakt z Zico bardzo sprawny, z dużą dozą cierpliwości pomógł dobrać odpowiedni rozmiar :-).

Zakupiłem model w rozmiarze XL. Są wygodne. lecz posiadają dość poważny mankament. Z powodu zastosowania minimalnie szorstkiego materiału wyściełającego ochraniacz, miejsce styku kolana (bezpośrednio nad rzepką) jest wystawione na tarcie. Powoduje to dyskomfort, a przy dłuższej jeździe nawet ból. Codzienna jazda w ochraniaczach sprawia, że skóra nad rzepką staje się podrażniona, a co za tym idzie z każdą następną jazdą coraz szybciej pojawia się zaczerwienienie i ból.